Od razu jadę z drugim wpisem, Nawet nie wiecie, jak bardzo się stresowałam przed pierwszym szkoleniem w tym projekcie.
W końcu to wielki projekt - półroczny - a ja go firmuję swoją twarzą. Monolog wewnętrzny aż huczał.
Tak tylko chciałam się pożalić. Szkolenie było super i na koniec dostałam od jednego z uczestników wiersz o tematyce szkolenia. Serio. Napisał i wyświetlił na ścianie :)
Oto dowód:
poniedziałek, 16 marca 2015
Magda #34
To nie było jednego dnia, ale przez wiele dni.
Wiele dni spędziłam na przygotowaniach do wystartowania z dużym projektem szkoleniowym. Projekt jest duży, więc uczestnictwo kosztuje. Uczestnictwo kosztuje, więc ludzie długo się zastanawiają. Ludzie długo się zastanawiają, więc masz poczucie, że twoje wysiłki idą jak krew w piach.
I tak przez 7 miesięcy. 8 darmowych szkoleń prezentujących mnie i mój warsztat.
14 marca projekt ruszył.
Po pierwsze - wytrwałość. Po drugie - wytrwałość. Po trzecie - wytrwałość. Warto przemagać zniechęcenie i porażenie takim horyzontem czasowym.
Po pierwsze - wytrwałość. Po drugie - wytrwałość. Po trzecie - wytrwałość. Warto przemagać zniechęcenie i porażenie takim horyzontem czasowym.
Subskrybuj:
Posty (Atom)